W WOLNEJ KONKURENCJI
Ponieważ w tym społeczeństwie wolnej konkurencji człowiek występuje wyzwolony od naturalnych, przyrodniczych więzi, które przygniatały go w poprzednich epokach historycznych i powodowały jego przynależność do ograniczonego, ludzkiego konglomeratu (rodu, plemienia itd.), jawił się on Rousseau i innym, mówiąc słowami K. Marksa — „prorokom XVIII wieku” jako coś absolutnego, samoistnego, niezwykłego, danego przez samą naturę. „Prorocy” ci nie rozumieli, że współczesnego burżuazji człowieka nie stworzyła sama natura, lecz *że jest on wytworem historii. Z jednej strony jest on produktem rozkładu feudalnego systemu społecznego, z drugiej — rezultatem rozwoju kapitalizmu.
Kategoria: